W dalekiej Tajlandii jedzenie jest aromatyczne i kolorowe, tradycje wielkich sąsiadów - Chin i Indii - odcisnęły się na ich kuchni. Przez wieki Tajowie importowali surowce, sposoby ich przyrządzania oraz przyprawy. Do tego co obce, dodali jednak własną inwencję oraz szczególny zestaw dodatków. Dzięki temu stworzyli potrawy oryginalne i przyprawiane po swojemu. Lubię ich ciekawy smak oraz niecodzienne połączenia składników.
Żółte curry to pasta przyprawowa najbardziej zbliżona do znanej nam przyprawy curry z dodatkiem kurkumy. Jest dostępna w sklepach z kuchnią świata lub coraz częściej pojawiających się sklepach z żywnością orientalną.
.jpg)
Składniki dla 4 osób:
8 młodych małych ziemniaków przekrojonych na pół
1 szklanka mleczka kokosowego
2 łyżki żółtej pasty carry
1/4 szklanki bulionu rybnego
2 łyżki sosu rybnego
1 łyżka sosu z limonki
1 łyżka cukru trzcinowego
800 g filetów z białej ryby o zwartym mięsie, pokrojonej na kawałki grubości 3 cm
4 młode cebule, cienko pokrojone
1 świeża długa czerwona papryczka chili, pozbawiona pestek i cienko pokrojona
świeże liście kolendry
Ugotuj ziemniaki w wodzie, odcedź. W międzyczasie umieść połowę mleczka kokosowego w dużym garnku i doprowadź do wrzenia. Mieszaj na ogniu, aż objętość płynu zmniejszy się o połowę, a tłuszcz oddzieli się od reszty mleczka. Dodaj pastę curry i podgrzewa, mieszając, przez mniej więcej 1 min. Dodaj resztę mleczka, bulion, sos rybny, sok z limonki i cukier. Gotuj mieszając aż cukier się rozpuści.
Dodaj rybę i ziemniaki, gotuj około 3 min, mieszając co pewien czas. Dodaj cebulę.
Rozdziel curry do miseczek i oprósz pokrojoną papryczką chili i liśćmi kolendry.
Smacznego!
dziękuje:-) widzę, że małe zmiany zaszły na blogu, cieszy mnie to:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń