Dziś wyłom od codziennej wakacyjnej rutyny, pobyt w Ostródzie. A tam, nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała czegoś pysznego. Nad jeziorem w jednej z restauracji zjadłam pyszne placki ziemniaczane z sosem koperkowym. Husband zajadał się wyborną zupą szczawiową. Naprawdę chylę czoła przed Panią Kucharką, która przygotowała te proste ale jakże wyśmienite dania.
Moja licealna koleżanka poprosiła mnie o przepis na placki, więc z wakacji ślę go z życzeniami smacznego jej i wszystkim, którzy uwielbiają to proste danie. Niestety nie znam przepisu na sos koperkowy, który jadłam dziś do placków ziemniaczanych ale równie dobrze smakuja posypane cukrem.
A wy z czym lubicie jeść placki ziemniaczane?
0,5 kg ziemniaków
1 cebula
1 jajko
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżka śmietany
sól
pieprz
olej do smażenia
Ziemniaki obierz i dokładnie umyj. Zetrzyj je na tarce przy
użyciu małych oczek. Następnie obierz cebulę i również ją zetrzyj.
Kolejno dodaj jajka, mąkę i śmietanę. Tak przygotowaną
masę dopraw solą i pieprzem.
Na lekko rozgrzanym na patelni oleju nakładamy łyżką masę ziemniaczaną. Smażymy obustronnie, czekając aż nabiorą odpowiedniego, ciemno
złotego koloru. Ważnym etapem jest tutaj rozprowadzanie masy, ponieważ w
ten sposób ustalamy grubość i wielkość naszych placków z ziemniaków.
Jeżeli będą zbyt grube, to możemy mieć pewne problemy z odpowiednim ich
usmażeniem, mogą być w środku surowe. Zbyt cienkie łatwo się przypalają. Należy też pamiętać, że na
dużej patelni powinny nam się zmieścić 2 – 3 placki ziemniaczane.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz